Survival – Co mieć ze sobą?
W obliczu niespodziewanej katastrofy, wypadku w odludnym miejscu, powodzi czy utknięciu z różnych powodów na odludziu powinniśmy być przygotowani przynajmniej w minimalnym stopniu na przetrwanie, oczekując na pomoc lub szukając miejsca gdzie zostanie nam ona udzielona.
Puszka przetrwania
Dobrym rozwiązaniem jest tzw. „puszka przetrwania”, którą możemy mieć przy sobie praktycznie cały czas. Zajmuje niewiele miejsca, można ją schować np. w dużej kieszeni kurtki.
Sama puszka powinna być wodoszczelna, można ją przygotować samemu lub zakupić gotową. Bez problemu do kupienia w internetowych sklepach zajmujących się tematyką survivalową lub militarną.
W skład puszki powinny wchodzić:
–
–
–
–
–
–
–
–
–
–
–
–
–
–
–
–
Tak wyposażona puszka nie zapewni nam wszystkiego, ale przy pomocy tego co się w niej znajduje możemy rozpalić ogień, zbudować schronienie, dawać sygnały ekipie ratunkowej. Jeśli w pobliżu jest woda możemy spróbować zdobyć rybę, wodę odkazić i zagotować. W lesie możemy ustawić sidła (tylko w obliczu śmierci głodowej!), oraz przygotować szałas.
Plecak ucieczkowy
Wersją bardziej rozbudowaną jest plecak ratunkowy/ucieczkowy, który pozwoli przetrwać nam 72h (często o wiele dłużej) po niespodziewanym zdarzeniu. Sam plecak powinien mieć około 30 litrów pojemności. Powinny się w nim znaleźć m.in.:
–
–
–
–
–
–
–
–
–
–
–
–
–
–
–
–
–
–
–
–
–
–
Dobrze jest także zabrać ogrzewacz benzynowy lub żelowy (będzie go można reaktywować poprzez zagotowanie w menażce), koc NRC, zapasowy sweter, kalesony. Dobrze mieć przy sobie zdjęcie osoby która jest nam bliska, podtrzyma nas to na duchu w chwilach słabości. Wola przetrwania jest najważniejsza, nawet nie mając plecaka a jedynie nóż czy scyzoryk możemy improwizować i przetrwać długi okres, niemniej taki plecak np. wożony w aucie czy puszka w kieszeni kurtki znacznie nam pomoże i ułatwi przeżycie w obliczu niespodziewanej klęski żywiołowej czy innych zdarzeń.